Gdzie oczy poniosą

Pierwszy raz przyjechałam do Nigerii w 2011 roku. Do 2019 odwiedzałam ten kraj na krótsze lub dłuższe pobyty, ale nigdy nie miałam czasu zwiedzać.

Teraz będę razem z Wami odkrywać mój nowy kraj. Zaczniemy od rodzinnej wioski, a później… gdzie nas oczy poniosą. I na ile czas pozwoli. Mam nadzieję, że – jak i ja – zachwycicie się różnorodnością tego miejsca. Zapraszam Was w wirtualną podróż po Nigerii.

A, gdyby ktoś chciał przyjechać i zobaczyć to wszystko na żywo, dorzucę garść porad o tym jak najlepiej taki wyjazd zorganizować. Akurat w wyjazdach do Nigerii mam ogromne doświadczenie ;)

Dodaj komentarz