Strona 1

Kolorowe tornado

Gdyby 20 lat temu ktoś mnie zapytał jak wyobrażam sobie swoją przyszłość, to nawet przez myśl by mi nie przeszło, że będę matką dla ósemki dzieci. Przecież ja nawet dzieci nie lubię…
Życie pisze jednak swoje własne scenariusze.

Czytaj więcej →

Zmieszani

Nasza historia zaczęła się w 2007 roku. Kiedy poznałam mojego przyszłego męża nawet nie wyobrażałam sobie, że skończę mieszkając w Nigerii z ósemką dzieci. A jednak, stało się. Jesteśmy mało przeciętną, różnokolorową, patchworkową rodziną. Rodziną, która wiele przeszła aby być TU i TERAZ. Każde z nas musiało zawalczyć o wspólne szczęście. I choć niewielu wierzyło, że damy radę – to wciąż to szczęście budujemy razem. Czytaj więcej →